Tło Małopolska

Turyści doskonale wiedzą, jak piękna jest Wyżyna Krakowsko – Częstochowska. Popularna Jura to nie tylko piękne dolinki i imponujące ostańce skalne. To również cenne zabytki dawnej architektury, które można tu znaleźć praktycznie w każdej miejscowości. Nie brak na terenie Wyżyny i małych, pięknie położonych miasteczek, które do dnia dzisiejszego zachowały swój historyczny charakter. Jednym z tych najpiękniejszych jest Alwernia.

Położona w pobliżu Rodniańskiego Parku Krajobrazowego Alwernia to przede wszystkim atrakcyjna okolica, wymarzona wręcz dla miłośników pieszych wędrówek. Sama miejscowość ma ciekawą historię, może pochwalić się również ciekawą, historyczną zabudową.

Nazwa miejscowości ma włoskie pochodzenie. Krzysztof Koryciński, założyciel miasteczka i fundator miejscowego klasztoru, w początkach XVII stuleciu podróżował sporo po ziemi włoskiej. Szczególnie zauroczyło go wzgórze La Verna ze znaną pustelnią św. Franciszka. To właśnie wyprawa na tę górę zainspirowała go do założenia nowego klasztoru w okolicach Krakowa. I tak oto powstała dzisiejsza Alwernia, której życie koncentruje się od wieków wokół miejscowego zespołu klasztornego. Bo też dzięki niemu powstało miasteczko, którego mieszkańcy mieli zapewniać opiekę przybywającym tu z dalekich stron pielgrzymom. Mieszkańcy Alwerni zajmowali się rzemiosłem i handlem, zaś sama osada szybko się rozrastała. Dziś jest ona jedną z najchętniej odwiedzanych przez turystów miejscowości w okolicach Krakowa.
Najcenniejszym zabytkiem miasta jest zespół klasztorny Bernardynów. Do zabudowań klasztornych przylega piękny kościół Matki Boskiej Anielskiej i Stygmatów św. Franciszka z Asyżu. Ta barokowa świątynia może pochwalić się cennym (również barokowym) wyposażeniem. Pięknie prezentują się nagrobki rodziny Korycińskich, jednak największą atrakcją w kościelnym wnętrzu jest obraz umieszczony w bocznej kaplicy. To obraz „Ecce Homo”, namalowany w stylu bizantyjskim, który powstał w XVI wieku. Trafił on do Alwerni z odległego Konstantynopola, stając się automatycznie najcenniejszym elementem miejscowej świątyni.

Podczas wizyty w tym miasteczku koniecznie trzeba zajrzeć na rynek. Niewielki, tonący w zieleni ryneczek, otoczony jest zabytkowymi, drewnianymi budynkami. Niektóre z nich powstały w XVIII wieku i szczęśliwie zachowały się do dnia dzisiejszego. Ciekawą ozdobą rynku jest również pochodząca z połowy XIX wieku kapliczka świętego Floriana.

W pobliżu rynku znajduje się największa, świecka atrakcja Alwerni. To Małopolskie Muzeum Pożarnictwa. Turyści mogą tu zobaczyć nie tylko sprzęt strażacki, ale również ciekawą kolekcję zabytkowych wozów. Muzeum to działa od 1953 roku, zaś jego istnienie jest możliwe dzięki społecznej pracy miejscowych strażaków.

Komentarze

Brak wyników

0.0/5

Liczba ocen: 0

Telefon